Ostrzeżenia: wulgaryzmy, przemoc, opisy erotyczne
Status: zakończone
Gatunek: komediodramat, środowiskowe
Rok rozpoczęcia i zakończenia publikacji: czerwiec 2016 - czerwiec 2017
Rating: +18
W dzisiejszym świecie nie ma miejsca
na starość. Starość to przereklamowany końcowy etap rozwoju i
dojrzewania, który najchętniej każdy by pominął. Nie ma na nią
miejsca również w gejowskim kręgu imprez, randek i flirtów. Nic
więc dziwnego, że Maciej Wyszyński swoich trzydziestych drugich
urodzin wcale nie wita z ogromnym uśmiechem i z szeroko
rozpostartymi ramionami. Niestety, jego słaby entuzjazm do
świętowania ma również inne podłoże – wieczór wcześniej
Wyszyński został okradziony. Jednak nie w byle jaki sposób i nie
przez byle kogo. Filip „Wilku” Wilczyński to z pewnością
najmłodszy, najlepszy i najseksowniejszy kieszonkowiec, jaki
kiedykolwiek stanął Maciejowi na drodze.
Co się stanie, gdy zetrą się ze sobą
dwie odmienne rzeczywistości? Rzeczywistość Macieja to
rzeczywistość wypełniona pracą, dbaniem o swój wygląd (no bo
hej, lata lecą, a on nie może pozwolić sobie na wypadnięcie z
obiegu!) i co piątkowymi wypadami do klubów na wyrwanie „młodego
mięsa”. Filip wiedzie skrajnie odmienne życie. Po pierwsze, ma
zaledwie dziewiętnaście lat i może właśnie dlatego jest
cholernie pyskatym, nabuzowanym i do bólu pewnym siebie dzieciakiem
z patoli. Kradzieże to dla niego chleb powszedni, a bójki stanowią
idealną formę rozrywki.
Czy Maciej, król podrywu i szybkich
numerków w klubach, da radę okiełznać taką bombę energii i
znajdzie sposób, by na dłużej ją przy sobie usidlić? A może to
ta bomba energii będzie musiała zastanowić się, czy zdobycie
maciejowego serca jest w ogóle możliwe?
Przed rozpoczęciem czytania warto zapoznać się z krótkim dodatkiem o Macieju Wyszyńskim:
Dom pełen wspomnień
Spis rozdziałów:
Rozdział 1. Nie częstuj papierosami podejrzanych smarków
Rozdział 2. Hulk, zapędy stalkera i prawa korporacji
Rozdział 3. Kundle
Rozdział 4. Na Sławkowskiej, w kamienicy numer czterdzieści pięć
Rozdział 5. C'est la vie
Rozdział 6. Nokaut. No i po ptokach
Rozdział 7. Wujek Maciej
Rozdział 8. Szampon za sześć dych
Rozdział 9. Labradory i amstaffy
Rozdział 10. Hulk i jego Betty Ross
Rozdział 11. Stara miłość nie rdzewieje
Rozdział 12. Jagger bomb
Rozdział 13. Kundel jak kundel, każdy zapaskudzi ci buty
Rozdział 14. Tchórze
Rozdział 15. Dwoje Wyszyńskich i jeden Wilczyński
Rozdział 16. Kolidując z otoczeniem
Rozdział 17. Szeryf Maciej zawsze na posterunku
Rozdział 18. Dobry trip i Błażejowa Jednia
Rozdział 19. Pięćdziesięciolatek
Rozdział 20. Hej, siedzę pod twoimi drzwiami
Rozdział 21. Zauroczone kundle
Rozdział 22. Daria
Rozdział 23. Groźby
Rozdział 24. Po prostu być obok. Nic więcej
Rozdział 25. To wciąż fascynacja, czy już coś innego?
Rozdział 26. Wszystkie „ja” i jedno „on”
Rozdział 27. Jak nie urok to sraczka
Rozdział 28. Pęka i rozpada się na kawałki
Rozdział 29. Każdy, ale nie on
Rozdział 30. Bon ton, sil vu ple
Rozdział 31. Trafiła kosa na kamień
Rozdział 32. Daj spokój, Łukasz
Rozdział 33. Na dobrej drodze
Rozdział 34. Spotkania
Rozdział 35. Noc, kiedy się poznaliśmy
Rozdział 36. Wakacje u teściowej i jak uskutecznić homopropagandę - dodatkowy, dostępny tylko w e-booku, którego można dostać tutaj: http://beezar.pl/ksiazki/gowniarz
Powiązane opowiadania: Americana, Kickflip
Przed rozpoczęciem czytania warto zapoznać się z krótkim dodatkiem o Macieju Wyszyńskim:
Dom pełen wspomnień
Spis rozdziałów:
Rozdział 1. Nie częstuj papierosami podejrzanych smarków
Rozdział 2. Hulk, zapędy stalkera i prawa korporacji
Rozdział 3. Kundle
Rozdział 4. Na Sławkowskiej, w kamienicy numer czterdzieści pięć
Rozdział 5. C'est la vie
Rozdział 6. Nokaut. No i po ptokach
Rozdział 7. Wujek Maciej
Rozdział 8. Szampon za sześć dych
Rozdział 9. Labradory i amstaffy
Rozdział 10. Hulk i jego Betty Ross
Rozdział 11. Stara miłość nie rdzewieje
Rozdział 12. Jagger bomb
Rozdział 13. Kundel jak kundel, każdy zapaskudzi ci buty
Rozdział 14. Tchórze
Rozdział 15. Dwoje Wyszyńskich i jeden Wilczyński
Rozdział 16. Kolidując z otoczeniem
Rozdział 17. Szeryf Maciej zawsze na posterunku
Rozdział 18. Dobry trip i Błażejowa Jednia
Rozdział 19. Pięćdziesięciolatek
Rozdział 20. Hej, siedzę pod twoimi drzwiami
Rozdział 21. Zauroczone kundle
Rozdział 22. Daria
Rozdział 23. Groźby
Rozdział 24. Po prostu być obok. Nic więcej
Rozdział 25. To wciąż fascynacja, czy już coś innego?
Rozdział 26. Wszystkie „ja” i jedno „on”
Rozdział 27. Jak nie urok to sraczka
Rozdział 28. Pęka i rozpada się na kawałki
Rozdział 29. Każdy, ale nie on
Rozdział 30. Bon ton, sil vu ple
Rozdział 31. Trafiła kosa na kamień
Rozdział 32. Daj spokój, Łukasz
Rozdział 33. Na dobrej drodze
Rozdział 34. Spotkania
Rozdział 35. Noc, kiedy się poznaliśmy
Rozdział 36. Wakacje u teściowej i jak uskutecznić homopropagandę - dodatkowy, dostępny tylko w e-booku, którego można dostać tutaj: http://beezar.pl/ksiazki/gowniarz
Powiązane opowiadania: Americana, Kickflip
Już brzmi super i mam nadzieje na dużą dawkę humoru:-)
OdpowiedzUsuńCzy to TEN Maciej? :D Z Americany?/
OdpowiedzUsuńTak! To TEN Maciej. :D
UsuńZapowiada się ciekawie. Cieszę się, że rozwijasz postaci z Americany. Bardzo polubiłam to opowiadanie. Chociaż największy sentyment mam chyba do ZTP, to uważam że Americana mu dorównuje. Mam jeszcze jedno pytanie- kiedy Akademik będzie dostępny w sprzedaży?
OdpowiedzUsuńCieszę się, że uważasz "Americanę" za opowiadanie dorównujące ZTP. :) Ja wciąż czuję presję na punkcie stworzenia czegoś na tym samym poziomie. ;)
UsuńA "Akademik" planuję udostępnić Wam jeszcze w lipcu. :)
Czemu 5 rozdział nie chce się otworzyc? ;)
OdpowiedzUsuńPoprawione :)
UsuńDziekujee ;))
UsuńJeśli chodzi o wątek Błażeja i Sławka,to jakoś szczególnie mnie nie interesuje. Ważne, żeby główny wątek się rozwijał. Chociaż podchody Kuby do Łukasza też są fajne
OdpowiedzUsuńDream, zlituj się!!! KIedy kolejny odcinek Gówniarza????
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam całość w ciągu 24 godzin i jestem pod wrażeniem .Nie tuzinkowe postacie ,historia przedstawiona bardzo realnie (a nie bajkowo:poznali,pokochali i żyli długo i szczęśliwie) ,zmiany jakie zachodziły w bohaterach, w ich wzajemnym postrzeganiu siebie ,to wszystko sprawiło, że czytało się świetnie .Gratuluję dobrego pióra, wielkiej wyobraźni i talentu .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń