Wytrwałam w postanowieniu ze zwiastunem ;D. Mam nadzieję, że dzięki temu krótkiemu filmikowi opowiadanie wzbudzi w Was jakieś większe zainteresowanie.
Na koniec dodam jeszcze, że mam już laptopa, tak więc możecie zacząć wypatrywać rozdziału ZRz i ostatniego BL.
Dziecko, DZIECKO !? CO TAM ROBI DZIECKO !?
OdpowiedzUsuńo_____________O
Dzieci wszystko psują...
Zawsze!
Cieszę, się, że laptop wyzdrowiał i ma się dobrze ^^
Swoją drogą, uwielbiam kadry z Queer as folk :d
Cieszę się niezmiernie, że Twój laptop już jest sprawny. Zwiastun zachęcający, opowiadanie wciąga. Strasznie Ci zazdroszczę, że umiesz tak pisać. Mam jeszcze pytanie, co z drugim blogiem i " Come as you are" ? Pozdro.
OdpowiedzUsuńa może tak zostawić rzeczywistość? ;d
OdpowiedzUsuńNapisałam przecież, że rozdział ZRz już niedługo.
OdpowiedzUsuńNo i KzB : D
OdpowiedzUsuń~Niepozpozorny
Bardzo lubię Twoje opowiadania, ciesze się, że laptop już Ci działa :) życzę weny i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFilmik był super. Już mi się bardziej podoba Matt ^__^ Fajnie, że dorzuciłaś ujęcia miasta, koncertu, albo nieba itp to bardziej wzbogaciło filmik :) Nie zawsze ale w większości momentach muzyka zgrywała się z filmem z czego jestem rada bo to zawsze bardziej działa na odbiorcę :D
OdpowiedzUsuńJuz sie nie mogę doczekać kolejnych rozdziałów. Normalnie bardziej niż ZRz xD
Kohaku :D
Użyłaś Deana!O lol, jak by się dowiedział...haha :P Oglądasz SN czy to przypadek? :)
OdpowiedzUsuńM.
Oglądam, oglądam :D Dean by się nie pogniewał... w końcu nie piszę twincesta z nim i Samem, tak jak to było w jednym z odcinków XD
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę że laptop do Ciebie wrócił :D Hmm przypuszczam, że wysyłałaś powiadomienie o tym, że pojawił się zwiastun a tu nic na gg :D jednak przeczucie robi swoje hihi
OdpowiedzUsuńA zwiastun tym razem szczerze bardzo mi się podoba! I tak płynnie to wygląda nie wspominając o tym jak cholernie teraz ciekawa jestem.
Super!
Pozdrawiam ;D
Nie omieszkam wspomnieć o filmie "Shelter" bardzo się cieszę widząc jakieś urywki z niego ;D mam do niego sentyment.
OdpowiedzUsuńEhh... no cóż ja mogę. Za każdym razem wychodzi Ci lepiej. Tak trzymać :)
OdpowiedzUsuńTylko błagam Cię na kolanach i buty czyszczę - nie rób Rafałowi dziecka! Toż to... to... eh. Nie lubię dzieci, bo dzieci to zło. I będzie "uwiązany" do Martyny. No, Dream, zlituj się!
Ok, koniec jęczenia. Cokolwiek napiszesz, będzie dobre *głęboki oddech*.
Wena i pomysłów :D