niedziela, 4 września 2011

Przepraszam

Jak na moje standardy to bardzo długo nic nie opublikowałam i coś czuję, że jeszcze trochę poczekacie na cokolwiek tutaj. Nie jest to związane z lenistwem czy brakiem czasu, po prostu zepsuł mi się laptop. Jest w naprawie, ale nie wiem jak to tam będzie z jego zawartością.
Co prawda odpadł tylko monitor, więc nie powinno nic się stać z plikami, ale i tak się boję. Jeżeli coś się stanie z napisanymi już rozdziałami mogę tu i teraz oświadczyć, że koniec z ZRz. Bądźmy jednak dobrej myśli ;).
A więc do napisania!

9 komentarzy:

  1. Będę trzymać kciuki:hug:wiem co czujesz.
    Będzie dobrze:*:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Nieee~! Nie kończ. Chociaż jak pliki utracisz, chociaż nie wiem jakim cudem, to może spróbuj ponownie napisać, hmm? No bo to takie puste by było, bez kontynuacji, i tym bardziej bez zakończenia D:
    Ale czekać czekam.

    OdpowiedzUsuń
  3. No wiesz, nie rób nam tego. Jedno z najlepszych polskich opowiadań yaoi bez zakończenia? Toż to się nie godzi! xD
    Ale i tak trzymam kciuki. Jak tylko monitor, to nie powinno być raczej żadnych... komplikacji.

    OdpowiedzUsuń
  4. współczuję. mi ostatnio, "kochany braciszek" wyrwał gniazdo słuchawkowe w laptopie. Niby nic związanego . z systemem, a laptop wrócił z postawionym od nowa windowsem i bez jednego pliku. Skasowali wiele godzin mojej pracy, a naprawdę nie było tego tak dużo żeby nie można było tego skopiować i wgrać od nowa. Może zadzwoń do serwisu i poproś o kopię zapasową. Bardzo lubię twoje opowiadanie i nie byłoby za dobrze, gdyby pozostało ono bez zakończenia. Powodzenia życzę i przepraszam za możliwe zasiania ziarenka paniki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oby pliki pozostały. Trzymam kciuki i pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzymam kciuki, by laptop szybko di Ciebie wrócił z całą zawartością. Nie wyobrażam sobie by ZRz nie było kontynuowane.

    OdpowiedzUsuń
  7. nieee xD !! też jakoś nie wyobrażasz sobie aby nie było ZRz xD Oby wszystko sie udało i nic nie zostało zniszczone xD może następnym razem zachomikuj gdzieś aby w takich sytuacjach nie stracić rozdziałów.

    Kohaku

    OdpowiedzUsuń
  8. Doskonale wiem co czujesz... Rok temu w wakacje padł mi dysk twardy. Nie miałam kopii zapasowych moich opowiadań, nie miałam nigdzie zapisanych 200 mang i około 5 tyś obrazków. Dla mnie ten dzień kiedy się dowiedziałam, że to dysk to myślałam, że zemdleję. Komp pojechał do Warszawy, a ja mimo iż prosiłam o odzyskanie danych przez ponad 3 tyg nie miałam żadnej informacji o tym, czy dane zostały odzyskane. Nawet chciałam skasować bloga. Potem jakoś tak się złożyło, że pojechałam na wczasy na wieś i akurat komp było do odbioru w ten sam dzień co ja wyjechałam. Naszła mnie jeszcze większa panika, bo znając moich rodziców gdyby mieli dostęp do mego kompa pewno by mi go prześwietlili od A do Z, a ja nie byłam pewna czy zostało to odzyskane czy nie. No po tygodniu jak wróciłam z wakacji, które były nie udane zaraz poszłam po kompa i kiedy tylko go podłączyłam i zobaczyłam, że dane są to się popłakałam ze szczęścia. Od tego czasu mam nauczkę i trzymam dane na penie i na dysku zewnętrznym.
    Wierzę jednak, że uda ci się odzyskać dane, bo naprawdę szkoda by było nie dokończyć tak świetnego opowiadania jakim jest Zostawić rzeczywistość. Dodatkowo ten jakże motywujący teledysk :D
    Może spróbuj zadzwonić, albo pójść do serwisu i poprosić o zapisanie danych. Na marginesie dodam, że teraz jak kompa oddaję do naprawy to mnie się już pytają czy coś mam ważnego do zachowania ^^. No ale wierzę i czekam na kontynuację :DDD

    Yuki Eiri

    OdpowiedzUsuń
  9. O kurde! Tego to się na pewno nie spodziewałam... Wierze że uda się wszystkie pliki odzyskać. Trzeba być dobrej wiary xD
    Nawet nas nie strasz że mielibyśmy nie czytać dalej. Chyba się załamię....
    Trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy nadesłany komentarz!

Mój banner:

Mój banner:
Zdjęcia opublikowane na blogu nie są moją własnością. Nie mam żadnych korzyści finansowych z powodu umieszczenia ich na stronie.