tag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post8218153300242309405..comments2023-09-07T06:53:33.233+02:00Comments on Rzeczywistość bywa złudna - opowiadania homoerotyczne: Rozdział 21. (Gówniarz)Dream Winchesterhttp://www.blogger.com/profile/03031826342748441484noreply@blogger.comBlogger21125tag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-81230082414096149892017-01-05T20:02:01.729+01:002017-01-05T20:02:01.729+01:00Lubie ten parring. Rzadko się to zdarza ale oni s...Lubie ten parring. Rzadko się to zdarza ale oni są. Mega Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/11740107226591043590noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-22769389016487160582016-12-26T10:09:31.838+01:002016-12-26T10:09:31.838+01:00Oj tak rozdział długo wyczekiwany :D
W pełni speł...Oj tak rozdział długo wyczekiwany :D <br />W pełni spełnił moje oczekiwania :D <br />A tak się zastanawiałam czy Filip wróci aby przeprosić i wrócił :D <br />Ciekawie wyszło z tym HIV- fakt nie koniec świata ale wyrok w pewnym sensie tak. Intrygujacy pomysł. <br />I to coś między nimi... <br />Świetnie się czytało! Hmm jak zawsze xD Eldanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-70594575199885002902016-12-25T22:56:14.718+01:002016-12-25T22:56:14.718+01:00E tam, nie umiesz :D. Zawsze mi tak miło po każdym...E tam, nie umiesz :D. Zawsze mi tak miło po każdym Twoim komentarzu. ;) <br />No i jeny, ta wzmianka o dialogach naprawdę bardzo poprawiła mi humor. Dialogi właśnie zawsze pisało mi się najprościej (najgorzej jest ze scenami seksu, niestety, ale każdemu jego konik).<br /><br />Dziękuję za komentarz i Tobie również życzę Wesołych Świąt. :) Dream Winchesterhttps://www.blogger.com/profile/03031826342748441484noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-80325579343494956762016-12-24T17:28:30.314+01:002016-12-24T17:28:30.314+01:00Nie umiem pisać komentarzy i przekonuje się o tym ...Nie umiem pisać komentarzy i przekonuje się o tym za każdym razem, gdy próbuję xD <br />Jest Filip, Maciej i seks + pies - czego chcieć więcej? <br />"– To starość – odparł Filip i jakby nigdy nic podszedł do Macieja. – Aż dziwne, że ci chwilę temu stanął – dodał jeszcze, nie mogąc się powstrzymać" - kocham <3 <br />W ogóle to piszesz tak dobre dialogi, że aż mi głupio. One nadają lekkości temu opowiadaniu i chyba właśnie dzięki temu ten tekst wydaje mi się lepszy od Americany. <br />I tak bardzo się cieszę, że poruszyłaś temat HIV! Od kiedy obejrzałam QaF, to jestem tak strasznie przeczulona na tym punkcie, że wręcz mnie gryzie, gdy w jakimś opowiadaniu nawet nie ma wzmianki o prezerwatywach. A głupota Filipa mnie nie zaskoczyła, ofc. <br />Wesołych Świąt, tak przy okazji :D <br />Pozdrawiam! rehab-ehttps://www.blogger.com/profile/16831561158545380501noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-67992367957650069702016-12-21T16:34:38.171+01:002016-12-21T16:34:38.171+01:00Noo w koncu!!!jejku bylo jaj zawsze najlepiej ;)))...Noo w koncu!!!jejku bylo jaj zawsze najlepiej ;)))Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-12543955156629275392016-12-20T20:30:18.904+01:002016-12-20T20:30:18.904+01:00"Nieść kaganek oświaty" to chyba zbyt wi..."Nieść kaganek oświaty" to chyba zbyt wiele powiedziane. ;D Muszę jednak przyznać, że przeraża mnie podejście do seksu niektórych autorów. Mówię tu oczywiście o tych, którzy piszą poważniejsze teksty i dążą do jak największego realizmu. Rzadko kiedy postacie używają prezerwatyw, często w ogóle nie ma nic o nich wspomniane. Nic więc dziwnego, że to ciągnie się jak taki rozpruty szef, a o chorobach wenerycznych nikt nigdy nie słyszał... Dream Winchesterhttps://www.blogger.com/profile/03031826342748441484noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-22328199834919736702016-12-20T19:12:08.179+01:002016-12-20T19:12:08.179+01:00#piwo, wybacz, boże, co ja tu wypisuję. :D
#lubim...#piwo, wybacz, boże, co ja tu wypisuję. :D<br /><br />#lubimy długie, więc czekamy <3Kunoichihttps://www.blogger.com/profile/11297166917147976276noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-55464801409530093452016-12-20T18:47:03.274+01:002016-12-20T18:47:03.274+01:00No dobrze, z tym lubrykantem zaufam. :) Jak tylko ...No dobrze, z tym lubrykantem zaufam. :) Jak tylko dorwę laptopa to poprawię.<br /><br />W Eyewitness zatrzymałam się jakoś na 7 odcinku, czekam na całość. ;)<br /><br />A niespodzianka prawie napisana :D Bedzie dość długa. ;)Dream Winchesterhttps://www.blogger.com/profile/03031826342748441484noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-24072740331334781122016-12-20T17:53:42.910+01:002016-12-20T17:53:42.910+01:00Zgadzam się z Piotrem. I cieszę się, że Dream poru...Zgadzam się z Piotrem. I cieszę się, że Dream poruszyła ten temat. Ma plusa.Kunoichihttps://www.blogger.com/profile/11297166917147976276noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-33031340702930632972016-12-20T17:52:23.138+01:002016-12-20T17:52:23.138+01:00Ja kocham twoje sceny seksu :) Są bardzo zmysłowe,...Ja kocham twoje sceny seksu :) Są bardzo zmysłowe, prawdziwe, nieprzesłodzone, po prostu takie, jakie powinny być. :)<br /><br />Tak, lubrykantu, zaufaj polonistce. :D <br />Hmmm, możliwe, że wiem, o jakiej stronce mówisz (z tym sprawdzaniem odmiany), a w słownikach faktycznie lubrykantu chyba nie ma, co jest bardzo dziwne. <br />Ewentualnie jeśli ma być bardzo potocznie, to dałabym tego nieszczęśliwego lubrykanta. :D<br /><br />Ale na bank wiem, że Bańko pozwolił odmieniać dildo :D więc Maciej może spenetrować Filipa dildem. :)<br /><br />Ooooch, też oglądasz Eyewitness? Szkoda, że niedługo ostatni odcinek.<br /><br />Czekam na niespodziankę świąteczną. :)Kunoichihttps://www.blogger.com/profile/11297166917147976276noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-45094970384812188562016-12-19T23:26:42.028+01:002016-12-19T23:26:42.028+01:00Z tym psem leżącym na drodze Filipa to niezłą bekę...Z tym psem leżącym na drodze Filipa to niezłą bekę miałem. Filipek uczy się kultury - wręcz nieprawdopodobne.<br />Dobry rozdział, nawet bardzo dobry. Subtelnie opisana scena seksu, chociaż mimo to Filipa zapozował na niezłego napaleńca, ale w młodym ciele hormony buzują.<br />Zdecydowanie - lubrykantu, chociaż może nie jest to poprawnie, to jednak potocznie, tak się mówi i pisze.<br />HIV a w konsekwencji AIDS zbiera niestety obfite żniwo - zastanawia mnie bezmyślność ludzka w tym temacie i praktycznie całkowity brak edukacji, zwłaszcza w ostatnich latach. Mamy XXI wiek a temat seksu i wszystkiego co jest z nim związane jest tematem tabu. Tragedia i wpływ kk.<br />Jeden drink to mniej więcej paczka prezerwatyw, jednak wiele osób ryzykuje podwójnie: za dużo alkoholu, przy całkowitym braku gumek. A później dramaty i skopane życie: choroby, przypadkowe ciąże.<br />Autorko przyszło Ci nieść kaganek oświaty seksualnej!<br />Pozdrawiam i czekam na ulubiony ciąg dalszy.<br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/15734053138984746195noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-67275267872587632912016-12-19T21:59:13.693+01:002016-12-19T21:59:13.693+01:00Na początek: z tym lubrykantem to moja wina. Beta ...Na początek: z tym lubrykantem to moja wina. Beta zaznaczyła, ja sprawdziłam na jakiejś stronie odmianę i wyszło, że powinno być lubrykanta. Jesteś pewna, że tak się to odmienia? <br /><br />Co do Eyewitness, też oglądam! :D<br /><br />Cieszę się, że uznałaś scenę za zmysłową. Dla mnie opisy seksu to momentami katorga; chcę, żeby było gorąco, ale nie chcę typowego porno... no i tak piszę jedną scenę przez kilka dni albo unikam ich w ogóle. ;) <br /><br />Ślicznie dziękuję za komentarz!Dream Winchesterhttps://www.blogger.com/profile/03031826342748441484noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-49804097602498392922016-12-19T21:55:16.171+01:002016-12-19T21:55:16.171+01:00Seks i tak jest w moich opowiadaniach jak na lekar...Seks i tak jest w moich opowiadaniach jak na lekarstwo, więc pomyślałam, że tym razem chociaż się rozpiszę. :D Nie przepadam za takimi opisami, mam wrażenie, że nie potrafię ich wyważyć, więc naprawdę cieszę się, że Ci się podobało. :) <br /><br />Z tą śmiercią rozumiem. Przykre jest, jak młodzi ludzie umierają, ale hej, HIV nie oznacza śmierci. :) polecam ten wywiad: http://jejperfekcyjnosc.pl/2016/11/jestem-gejem-i-zyje-z-hiv-rozmowa-o-tym-jak-sie-w-polsce-zyje-z-wirusem/ Życie osób seropozytywnych różni się oczywiście od życia człowieka niezarażonego, ale to nie jest aż taka katorga. ;) <br /><br />Dziękuję ślicznie za komentarz! Dream Winchesterhttps://www.blogger.com/profile/03031826342748441484noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-34495226109174786822016-12-19T21:34:34.752+01:002016-12-19T21:34:34.752+01:00Z tymi włosami na penisie - faktycznie. Poprawiłam...Z tymi włosami na penisie - faktycznie. Poprawiłam. :D<br /><br />Co do HIV, statystyki jasno pokazują, że ludzie po prostu nie wiedzą i nie mam na myśli tu tylko gejów, chociaż tak powszechnie się nadal (wtf?) uważa. Ja w liceum miałam zorganizowane specjalne warsztaty odnośnie HIV i AIDS, które sporo mi wytłumaczyły. Wiem jednak, że moja szkoła była wyjątkiem, nie każdy nastolatek ma szanse zdobyć taką wiedzę. Nie ma więc co się dziwić Filipowi. O HIV słyszał, ale nikt nigdy go nie uświadamiał. I pomyśleć, że pełno takich dzieciaków w szkołach.Dream Winchesterhttps://www.blogger.com/profile/03031826342748441484noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-55648854468006942042016-12-19T21:30:37.932+01:002016-12-19T21:30:37.932+01:00Trzymamy kciuki, żebyś się wyrobiła. :)
Lubię to ...Trzymamy kciuki, żebyś się wyrobiła. :)<br /><br />Lubię to stwierdzenie, że wyznajesz pisanie dla pisania :) masz plusa ;) to jak sztuka dla sztuki :)<br />I jestem ciekawa, jaki to będzie dodatek świąteczny :) nie mogę się doczekać.<br /><br />Właśnie, Maciusiu, coś ty sobie myślał, co? Filip to jest niezłe ziółko. I w ogóle, ostatnio bardzo mnie jara to imię :D być może jest to związane z moją fascynacją serialem Eyewitness :D <br /><br />W sumie to biedny Mateusz, nie jest przecież niczemu winien :( Właśnie, Filip mógł przywalić Maciusiowi.<br /><br />#mrożonki <3<br />Cudowne dialogi <3<br /><br />O cholera, i Filip jeszcze wrócił :D<br />#przepraszający Filip<br />No, no, ktoś tu jest mięcioszkiem.<br /><br />Jezu, Filip to jednak jest GÓWNIARZEM <3<br /><br />Ale namiętna scena <3 i odrastające łoniaki <3<br /><br />No i PIES. Zawsze, zawsze mnie rozbraja :D<br /><br />To starość – odparł Filip i jakby nigdy nic podszedł do Macieja. – Aż dziwne, że ci chwilę temu stanął - ja pierdzielę :D najlepsze zdanie w tym rozdziale :D śmiechłam.<br /><br />W ogóle, to Filip jest taki hot <3 zwłaszcza na tym zdjęciu, które wrzucałaś :3<br />hejt na guziki!!!<br /><br />Biedne chłopy z erekcjami <3 w takich chwilach cieszę się, że jestem babą, serio :D<br />Krótki rimming, o matko :3<br />Ale się Maciej cudownie z nim droczył. Zapiera dech w cycu.<br /><br />Sceny seksu niesamowite. Wszystko takie zmysłowe, prawdziwe, niebanalne. Namiętne i rozpalające. Cudownie się czytało, jak i cały rozdział.<br /><br />Rozmowa i HIV też na plus. Niech jadą razem :) <3<br /><br /><br />*pozdro dla BETY, , kłaniam się nisko, świetna robota, jak zwykle. Tylko wyłapałam zwód, nie wzwód, i lubrykanta zamiast lubrykantu. #upierdliwa KunoKunoichihttps://www.blogger.com/profile/11297166917147976276noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-79598883738839069812016-12-19T21:27:08.055+01:002016-12-19T21:27:08.055+01:00trampku, warto jeszcze pamiętać, że Maciej był tro...trampku, warto jeszcze pamiętać, że Maciej był trochę podpity. :D A kto się nie lubi buziaczkować, jak jest podpity? No ale fakt faktem, z Kubą na pewno by się nie buziaczkował. ;)<br />Co do długości, rzeczywiście końca nie widać. Ja także nie widzę, niestety, chociaż opowiadanie zmierza w dobrym kierunku i tak jak zaplanowałam. Po prostu po drodze dochodzą mi nowe wątki dzięki którym Gówniarz staje się tasiemcem. Aktualnie ma 175 stron (104 700 znaków!) i podejrzewam, że jeszcze trochę się z Maciejem i Filipem pomęczymy, chociaż już bliżej niż dalej. ;) <br />Dream Winchesterhttps://www.blogger.com/profile/03031826342748441484noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-19371041347348371232016-12-19T14:38:58.407+01:002016-12-19T14:38:58.407+01:00Bardzo mi się rozdział podobał. To tak na wstępie....Bardzo mi się rozdział podobał. To tak na wstępie. Szczególnie nie lubię opisów seksu na tysiące znaków, ale tak ładnie poprowadziłaś narrację, że nawet ja się wczułam w ich emocje (brzmi perwersyjnie, ale perwersyjne nie jest. Chyba.) Trochę mną zakończenie wstrząsnęło. Zwyczajnie ściska mnie w gardle na myśl, że Filipowi miałoby jednak coś być. Jakoś temat umierania zbyt mnie obciąża. Sama w najbliższej rodzinie miałam osobę chorą na nowotwór. Młodą w dodatku. Niezależnie od tego jak bardzo bym starała się wspominać ją dobrze zostawiła po sobie wyrwę w ziemi i straumatyzowane dziecko. Robienie ze śmierci czegoś romantycznego i pięknego powiewa mi niemieckimi romantykami. Cicho wierzę w to, że jednak Fifi nie będzie pozytywny.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-42046730070520552942016-12-19T12:11:13.441+01:002016-12-19T12:11:13.441+01:00spojrzał na gładkiego, średniej wielkości penisa w...spojrzał na gładkiego, średniej wielkości penisa w zwodzie. Aż zagryzł wargę, doskonale pamiętając, że przecież jeszcze niedawno Filip nie przejmował się czymś takim jak depilacja. -> Czy tylko ja odczytuję to tak, jakby Filip przed goleniem miał włosy na penisie i go ogolił? :D<br />Zaskoczył mnie ten rozdział - nie myślałam, że Filip przyjdzie tak szybko przepraszać, tylko ze uniesie się dumą i spie*rzy. Słodkie to było. Widziałam przed oczami takiego psiaka z położonymi uszami. I nie spodziewałam się seksu tak szybko. Ale to dobrze. Często w BL jest najpierw "I love you forever and ever", a później dopiero część praktyczna związku. A w życiu to różnie wychodzi przecież. <br />Długi ten opis seksu był. Ja osobiście wolę bardziej jakieś skrótowe "ciach-prach i gotowe", ale różne ludzie mają gusta w tym względzie. <br />No Filip, lekka załamka. Jeszcze tydzień temu wątpiłabym, czy ktoś może być jeszcze tak głupi w tych czasach i nieodpowiedzialny, ru*hając się z byle kim i to bez zabezpieczenia. Ale przeczytałam "Kto w Polsce ma HIV" i już wiem, że, owszem, może. I gdyby np. Filip był pozytywny, to bym mu nie współczuła. Podobnie jak narkomanom. Sami sobie nagrabili. Tak, wiem, że nieempatyczna bestia ze mnie. <br />Pozdrawiam!MoNoMuhttps://www.blogger.com/profile/05402549819871678316noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-68527004381409236192016-12-19T07:59:55.553+01:002016-12-19T07:59:55.553+01:00Sprawy tego typu na pewno są delikatnie, co nie zm...Sprawy tego typu na pewno są delikatnie, co nie zmienia faktu, że pewnie ani w przypadku Łukasza ani Kuby nie byłoby takiego tulenia i 'buziaczkowania'. Co najwyżej (moim zdaniem) poklepanie po plecach i jakieś wsparcie 'duchowe'. Aczkolwiek to nie ja buduję charakter postaci, więc mogę się mylić.<br />Swoją drogą takie zachowanie w stosunku do Filipa faktycznie pasuje do tej Maciejowej hipokryzji opisywanej gdzieś w poprzednich rozdziałach. Póki Wilczyńskiego nie ma w zasięgu jego wzroku jest w stanie na nim psy wieszać, po czym gdy tylko młodzież przybywa jest mu automatycznie wszystko (albo prawie) wybaczane ;) <br />Tak z ciekawości - ile stron w sumie ma już Gówniarz? Z tego co widzę na szybki koniec się nie zapowiada, a tutaj już 21 dość konkretnej wielkości rozdziałów się pojawiło.<br /><br />Miłego poniedziałku :Dtrampekcoolnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-24179501874400327942016-12-18T23:00:14.469+01:002016-12-18T23:00:14.469+01:00Bardzo chciałabym opublikować i rozdział Gówniarza...Bardzo chciałabym opublikować i rozdział Gówniarza i dodatek. Ale niestety, jeżeli nie uda mi się dokończyć dodatku jutro, raczej wątpię, że do weekendu dokończę też Gówniarza. Jestem jednak dobrej myśli, bo mam już ponad połowę dodatku :) Jak dobrze pójdzie, dam radę, w szczególności, że w środę czeka mnie przemiłe osiem godzin w pociągu. Zawsze jakoś motywuje mnie to do pisania, bo naprawdę można się wynudzić. ;) <br />A co do dobroci Macieja, myślę, że sprawa HIV jest tak delikatna, że nawet gdyby tyczyło się Łukasza, załączyłoby mu się serce. W szczególności, że Maciej wie czym jest stres przed badaniem. No i Filip zdecydowanie jakieś tam miejsce w Maciejowym rankingu zajmuje... przejął się chłop, no. :D<br /><br />Dziękuję za komentarz!Dream Winchesterhttps://www.blogger.com/profile/03031826342748441484noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-17116238699615993672016-12-18T21:46:04.172+01:002016-12-18T21:46:04.172+01:00No i jest :D Wyczekany.
Jaki był stosunek jednego...No i jest :D Wyczekany. <br />Jaki był stosunek jednego do drugiego każdy widzi. Cieszę się, że nie został poruszony w tym rozdziale wątek Błażeja (no nie lubię tej postaci, co tu dużo mówić), za to został wymieniony trochę inny problem taki jak HIV. Jestem ciekawa też co wykażą badania... To mógłby być bardzo trudny zwrot akcji. Póki co będę 'trzymać kciuki', żeby mimo wszystko nic młodemu nie było ;) Tak po prostu z sympatii.<br />Swoją drogą czyżby Maciej naprawdę troszczył się aż tak o Filipa? Takie niepodobne do tej postaci. Ale kochane (o ile Wyszyńskiego można nazwać 'kochanym')<br />A już tak całkowicie na marginesie - te 10 zapowiedzianych stron minęło jak z bicza strzelił. Co nie zmienia faktu, że rozdział bardzo dobry.<br />Krótkie pytanie - czy na święta pokaże się tylko dodatek czy też kontynuacja wątku głównego? <br />Najlepiej byłoby przeczytać obie rzeczy, ale zdaję sobie sprawę jak ciężko mimo wszystko pisać tyle opowiadania dziennie ;) To też zabiera czas (a raczej kupę czasu).<br /><br />No nic, życzę weny i owocnej pracy przy 'Gówniarzu'!trampekcoolnoreply@blogger.com