tag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post6303266077254694170..comments2023-09-07T06:53:33.233+02:00Comments on Rzeczywistość bywa złudna - opowiadania homoerotyczne: Rozdział 1. (Co z Oliwerem nie tak?)Dream Winchesterhttp://www.blogger.com/profile/03031826342748441484noreply@blogger.comBlogger12125tag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-12285996388567884332017-08-14T10:59:25.776+02:002017-08-14T10:59:25.776+02:00No juz fajnie sie zapowiada, Wiktor jest wyluzowan...No juz fajnie sie zapowiada, Wiktor jest wyluzowany i taki... normalny? Fajnie zawsze sis ciesze jak moge przwczytac cos twojego.;) I tak sobie mysle, ze ten kolega taty to pewnie tata Oliwiera czy cos? A moze sie myle ;)) heheAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-83810676329553795012017-08-08T16:21:45.733+02:002017-08-08T16:21:45.733+02:00Dziękuję bardzo, czytam i postaram się częściej ko...Dziękuję bardzo, czytam i postaram się częściej komentować <br />😀 😀 Anyahttps://www.blogger.com/profile/12413217132004999930noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-58358969333223162342017-08-08T10:24:05.589+02:002017-08-08T10:24:05.589+02:00Łukasz :) :) :)Łukasz :) :) :)Narcissehttps://www.blogger.com/profile/11646548217028966958noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-40161664858658420022017-08-06T13:49:58.955+02:002017-08-06T13:49:58.955+02:00Niezmiernie miła niespodzianka, kiedy człowiek zag...Niezmiernie miła niespodzianka, kiedy człowiek zagląda na Twojego bloga a tu czeka na niego rozdział opowiadania. <br /><br />Każdy z czytelników wypowiada się na temat narracji, że również mnie się udzieliło wtrącenie swoich trzech groszy. Skłoniło mnie to do małej refleksji odnośnie typu narracji, jaki ja osobiście preferuję w czytanych opowiadaniach. Po chwili zastanowienia doszłam do małego wniosku, że obojętne mi jakiego typu jest narracja dopóki czytana historia sprawia mi radość. Czasami pierwszoosobowa narracja lepiej ukazuje emocje bohaterów a czasami trzecioosobowa narracja lepiej opisuje sytuacje czy wykreowany świat. Dobrze, jeśli autor stara się pisać w różnym stylu, gdyż pokazuje to jego zdolności pisarskie oraz samodoskonalenie czy też rozwijanie swoich umiejętności. Uwielbiam historie napisane dobrym językiem i stylem w narracji pierwszo bądź trzecioosonowej, które przenoszą czytelnika w stworzony świat i przybliżają mu bohaterów, z którymi z czasem aż trudno mu się rozstać. Tobie się to udaje i dlatego już polubiłam kolejne Twoje opowiadanie z tajemniczym Oliwerem o pięknych zielonych oczach i Wiktorem „z oponką”.<br /><br />Czytając, pomyślałam sobie, że Wiktor wpasowuje się w stereotyp typowego Polaka – sarkastyczne poczucie humoru czy narzekanie na wszystko (niby wszystko jest okay, ale jednak nie do końca tak, jak być powinno). I rzeczywiście z tymi studiami i bezrobociem później, Wiktor ma rację. Jeśli student nie wykorzysta dobrze czasu na uczelni, by się rozwinąć pod różnym względem a jedynie chodzi na zajęcia i zalicza przedmioty, to później może mu być ciężko. Po to są różne organizacje studenckie, szkolenia, kursy, wymiany zagraniczne, wolontariaty, staże czy praktyki by z nich korzystać. Trudniej to też wszystko pogodzić, gdy przy okazji trzeba pracować i się utrzymać na własną rękę. Chociaż mam wrażenie, że niektóre kierunki są tworzone na siłę, nie przyszłościowe, bez pomysłu i wsparcia dla studentów. Problem leży też po stronie młodych ludzi, którzy po szkole średniej nie zawsze wiedzą co chcą w życiu robić. <br /><br />Nie miałam nigdy okazji zobaczyć Uniwersytetu Jagiellońskiego od środka, ale jeśli faktycznie część budynków jest w takim stanie, jak w Twoim opowiadaniu, to szkoda, że jako najstarsza uczelnia w Polsce i na świecie jest zaniedbywana przez miasto albo gdy władze uczelni inwestują jedynie w wybrane wydziały. <br /><br />Przeczuwałam, że Wiktor i Oliwer mogą wylądować na tej samej uczelni, na tym samym kierunku. Czekam na ich konfrontację.<br /><br />Pozdrawiam i życzę Ci dużo weny oraz wolnego czasu: na pisanie, odpoczywanie oraz życie prywatne :)<br /><br />Aleksandra<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-10924926956133938192017-08-06T00:14:50.384+02:002017-08-06T00:14:50.384+02:00Lubię już tego bohatera i jego narzekanie na wszys...Lubię już tego bohatera i jego narzekanie na wszystko. Opisy są jak dla mnie świetne i z lekkim humorem. Ciekawie się zapowiada choć w sumie liczyłam, że coś się ciekawego stanie, jak Wiktor zobaczył chłopaka, co go wąchał. Liczyłam, że coś się stanie w tramwaju, ale wszystko w swoim czasie. Wiem, że na pewno ciekawie, to się rozwinie.Reila Suzuhttps://www.blogger.com/profile/07239721481669654300noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-28852752411795682992017-08-04T10:55:52.622+02:002017-08-04T10:55:52.622+02:00Jestem mile zaskoczona, że nowy rozdział już jest....Jestem mile zaskoczona, że nowy rozdział już jest. Muszę przyznać, że od dzisiaj Wiktor to mój ulubieniec;^ z tym swoi poczuciem humoru, osobowością i podejściem do życia od razu przypadł mi do gustu. Osobiście nie przepadam za pierwszoosobową narracją, jednak ty sobie z tym genialnie poradziłaś i z przyjemnością czyta mi się twój tekst. Wcale nie jestem zawiedziona tym, że zmieniłaś narracje, nawet się cieszę że postanowiłaś coś zmienić i jak na razie Ci się to udaje.Opowiadanie jest takie lekkie, komiczne i od razu wywołuje banana na mojej twarzy, co jest pewnie zasługą Wiktora. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić tego całego Oliwiera... masywna sylwetka i urocza twarz? Muszę wspomóc swoją marną wyobraźnię i może wygoogluję kogoś podobnego dla przykładu. Może ktoś podobny się znajdzie, kto wie?<br />Pozdrawiam<br />~NessieAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-8495204754853010662017-08-03T21:44:18.365+02:002017-08-03T21:44:18.365+02:00Wydaje mi sie ze Wiktor zyskal rok zycia
Mial chy...Wydaje mi sie ze Wiktor zyskal rok zycia <br />Mial chyba 20 lat xDAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-74977876889433885872017-08-03T16:15:57.112+02:002017-08-03T16:15:57.112+02:00Wszytko wychodzi i nawet się podoba:-)Wszytko wychodzi i nawet się podoba:-)S_L_Bhttps://www.blogger.com/profile/16530806343298405565noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-52676561487599384222017-08-03T13:53:39.468+02:002017-08-03T13:53:39.468+02:00Moja beta również uważa że lepiej wychodzi mi trze...Moja beta również uważa że lepiej wychodzi mi trzecioosobowa. ;) Właśnie dlatego postawiłam na swoim i Oliwera poprowadzę w pierwszej. Może z czasem będzie lepiej, może nie, ale ja przynajmniej czuję ogromne wyzwanie przed sobą. Chyba właśnie dlatego przez ostatni czas czułam się wypalona - pisałam w konwencji, którą już dobrze znałam. Czas przekroczyć granice komfortu :D. Dream Winchesterhttps://www.blogger.com/profile/03031826342748441484noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-49461699042978239182017-08-03T13:41:33.392+02:002017-08-03T13:41:33.392+02:00Meh. Widzę, że tylko ja jestem zawiedziona zmianą ...Meh. Widzę, że tylko ja jestem zawiedziona zmianą narracji? Chociaż może nie tyle zawiedziona, co w Twoim wypadku uwielbiam trzecioosobową. I tak sobie czytam prolog i czytam i zastanawiam się co mi nie pasuje. Bum! Narracja. Może to dziwne, bo ogólnie preferuje pierwszo, a nie trzecioosobową, chociaż według mnie dużo lepiej wychodzi Ci ta druga. Cóż, może to kwestia przyzwyczajenia? Zobaczymy z czasem:)<br />Jeśli zaś chodzi o zamysł historii, to wydaje być się dość ciekawa. Komedia i urbanfantasy. To fantasy, weterynaria i to, że Oliwer obwąchiwał Wiktora podsuwa mi pod nos likantropię :D + Wiktor nie lubi zwierząt, ah, pasowałoby. Kilka sytuacji było zabawnych, biorąc pod uwagę uwagi i przemyślenia głównego bohatera. <br />Jestem ciekawa co z tego wszystkiego wyniknie:)<br />Weny życzę i pozdrawiam!Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/00897350555840100918noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-34883663782436775732017-08-03T12:46:13.365+02:002017-08-03T12:46:13.365+02:00Nie spodziewałam się pierwszego rozdziału tak szyb...Nie spodziewałam się pierwszego rozdziału tak szybko, ale nie zamierzam narzekać :D<br />Przemyślenia Wiktora są po prostu genialne. Nie sposób czytać to bez zacieszu na twarzy. <br />Czyli wychodzi na to, że z Oliwera taki twink trochę, nie? (wydaje mi się, że to właśnie te określenie do przypakowanych chłopaków ze słodkimi buźkami)<br />No i teraz faktycznie się głowię, co z tym Oliwerem nie tak, bo z dzisiejszych rozważań Wiktora, zachowywał się przeciętnie do bólu. Może to jakiś fetyszysta? Nie wątpię w to, że dojdzie między nimi do jakieś interakcji i jestem strasznie ciekawa, jak wtedy będzie się tłumaczył? <br />Czekam na kolejny rozdział i liczę, że w takim wypadku też się dosyć szybko pojawi.<br /><br />No ale przede wszystkim muszę Ci podziękować za reklamę. Naprawdę. Nie spodziewałam się tego i jestem zaszczycona! <br />Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam! :)Inertiahttps://www.blogger.com/profile/15052582149249567310noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6302985102634569607.post-87456671239207128022017-08-03T12:35:44.905+02:002017-08-03T12:35:44.905+02:00Podoba mi się poczucie humoru u Wiktora :) Fajnie ...Podoba mi się poczucie humoru u Wiktora :) Fajnie to wszystko wygląda jego okiem 😉 Ten wielki facet to zapewne ojciec Oliwiera co? Tak mi jakoś wyglądem pasują :) A co to za Jagoda? Ech taki ze mnie niecierpliwy czytelnik, już bym chciała wszystko wiedzieć 😊 Super rozdział, dziękuję bardzo 😀 Kasiahttps://www.blogger.com/profile/17740488191876528558noreply@blogger.com